Dzisiaj z Dyśką na kółku z Polaka rzucałyśmy w naszych kolegów słonecznikiem upaćkanym kisielem. (Pamiętasz Dyśka?) Jestem taka wściekła bo wczoraj w Praktikerze wybierałam obraz w pół godziny i tata powiedział mi że mam go zostawić i żew Ikei kupię sobie lepszy. (Ale ja chciałam tamten tato)
A dzisiaj tak z nudów robiłam sobie zdjęcia.
BRZYDULA NO NIE???